Eksperci rankomat.pl przygotowali analizę cen mieszkań na rynku wtórnym, porównując dane z końca 2022 roku ze stawkami na koniec I kwartału 2023 roku.
Co ciekawe, najdroższe są mieszkania nie w Warszawie, lecz w Zakopanem (18 950 zł/1m2), Międzyzdrojach (15 943 zł) i Sopocie (15 694 zł). Stolica prowadzi wśród miast wojewódzkich (obecnie 13 223 zł/1m2), przed Gdańskiem, Krakowem i Wrocławiem. Do przekroczenia progu 10 000 zł/1m2 mieszkania z rynku wtórnego zbliża się Poznań, a do 9000 zł Rzeszów.
Ceny mieszkań w stolicy Podkarpacia są o kilkaset złotych wyższe od tych w Lublinie czy w Białymstoku. Zdaniem dr Krzysztofa Kaszuby z rzeszowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, to efekt co najmniej kilku czynników.
- Te wszystkie strefy ekonomiczne wokół Rzeszów są magnesem, który przyciąga ludzi. Do tego dochodzą ludzie z Ukrainy, którzy często kupują tu mieszkania (zresztą firmy ukraińskie też budują w Rzeszowie). Po trzecie, wbrew niskim płacom, jest tutaj dużo ludzi młodych, którzy pracują za granicą, i te pieniądze tutaj wracają. Ale nie bez znaczenie jest również fakt, że rzeszowscy deweloperzy windują ceny mieszkań, nie są skłonni do ich obniżania – tłumaczy ekonomista.
Dużo niższe ceny są w regionie. Średnia dla Podkarpacia to 6 767 zł, a przykładowo w Nowej Dębie metr kwadratowy kosztuje ok. 5 tys. zł. Z danych rankomatu wynika też, że między IV kw. 2022 r. a I kw. 2023 r. ceny w województwie podkarpackim wzrosły o 510 zł/1m2.
Pełna treść artykułu dostępna na nowiny24.pl